eKrawiectwo.net

Jak o czymś piszesz na forum, to oczekuję, że to tu pokażesz, a nie każesz mi na blog zaglądać.

Teraz widzę

gdybys nie powiedziala,ze na dole jest baskinka,to bym jej nie dojrzala
a te koszula,nie wyglada mi na koszule tylko sukienke i przed i po przerobce
broszki sa klejone,niektore szyte

wybaczcie, jestem tu świeżynek ale mam nadzieję, że szybko nauczę się zwyczajów tu panujących, dzięki czemu będzie nam się jeszcze przyjemniej rozmawiało szyję amatorsko, nie kończyłam nigdy żadnego kursu szycia, a tym bardziej kroju-jestem tu po to żeby się czegoś nauczyć . Mam od niedawna maszynę i przerabiam ciuchy,które są wykonane z dobrych jakościowo materiałów (zwróćcie uwagę, że kiedyś ciuchy były naprawdę lepsze jakościowo....), a których w pierwotnym stanie bym nie założyła, bo są nie modne albo za duże itp. I tu przykładem jest właśnie bluzka z baskinką, ma cieniutki materiał i być może dlatego miałaś problem żeby zauważyć baskinkę. Koszula- rozmiar XXXL- no większość z nas owinęłaby się nią kilka razy-zmniejszając ją po tęgości, a nie ruszając długości siłą mocy wyszła sukienka....
na tym właśnie polega moja zabawa

Hej! wrzucam kolejną przeróbkę. Co powiecie na takie rozwiązanie w przypadku za szczupłej spódnicy o rozkloszowanym kroju?

Spódnica nie może być za szczupła Za wąska - tak.

No i chyba to raczej nie jest zdjęcie tej samej spódnicy?

Ania

hmm, być może mylę pojęcia, w każdym razie brakuje materiału żeby dopiąć suwak - to jest rozmiar 34 a w taki nie ma opcji ze wejde
Aniu, masz bardzo bystre oko
nie miałam zdjęcia oryginału bo spódnicę przerobiłam już jakiś czas temu dlatego znalazłam zdjęcie podobnej. po przeróbce zapinam ją w najwęższym miejscu w talii, a nie na biodrach ale nie mogłam zostawić rozkloszowanej bo wyglądałam jak krasnal!

Jakby coś to szczegóły tutaj: http://refashionclothes.blogspot.com/