eKrawiectwo.net

Witam,
Podcztuję Was od dawna, ale w końcu przyszedł czas się przywitać i od razu prosić o pomoc. Jestem dosyć początkująca, jakąś tam wiedzę i umiejętności mam, ale wszystko to jest dosyć chaotyczne i cały czas szyjąc wspomagam się internetem. A teraz do rzeczy

Otóż wzięłam się za szycie tej sukienki: http://www.burda.pl/wykroj/2013-burda-5-125 Wszystko ładnie wykroiłam, zszyłam zaszewki i dalej mam problem, co mam robić :/ Nie rozumiem opisu w Burdzie. Wszystkie części są krojone podwójnie. Na początku zszyłam i zaprasowałam zaszewki z przodu i z tyłu, potem zszywa się szwy ramion, a dalej - zagadka

"wewnętrzne części przodów i tyłów ułożyć prawą stroną na prawej odpowiednich części zewnętrznych. Zszyć wzdłuż brzegu podkroju. (to jeszcze rozumiem ) Przyciąć zapasy szwu. Wewnętrzne części ułożyć na zapasach szwu i przyszyć do zapasów tuż przy szwie. Wewnętrzne części zawinąć pod spód, wyprasować brzegi." Które zapasu szwu trzeba ciąć i ile, a najważniejsze - po co? i nie rozumiem, o co chodzi z tym układaniem na zapasach i przyszywaniem przy szwie...


Podejrzewam, że to dopiero początek pytań, bo dalszych opisów też nie rozumiem, ale liczę, że może mnie olśni, jak już będę miała materiał w ręcę, na razie zatrzymałam się na powyższym odcinku i nie wiem, co zrobić...

To jest opis odnośnie obłożenia dekoltu?
Przyciąć na ok 0,5cm, naciąć zapasy pionowo do szwu na łukach i szpicu żeby po wywróceniu dobrze się układało i nie ciągnęło nigdzie. Przyszywasz obłożenie wraz z zapasami szwów (na 2-3mm od łączenia) nie uwzględniając wierzchniej warstwy żeby podczas użytkowania nie wychodziło to z dekoltu

Podwójne są chyba dlatego, że pojedynczy batyst byłby zbyt prześwitujący.
Wydaje mi się, że tu chodzi o przygotowanie podwójnych fragmentów form, które będzie łatwiej pozszywać w całość, niżeli łączenie kompletnego środka z kompletnym wierzchem.
Czyli każdy element ma się składać z dwu warstw, przy czym w wewnętrznej - po zeszyciu ramienia i podkroju pachy - należy przyciąć nadmiary zapasów, żeby nie prześwitywały po wywróceniu na właściwą stronę, natomiast zapasy zewnętrznej będą potrzebne do zeszycia z pozostałymi elementami i dlatego powinny pozostać nie obcięte. A szycie jak najbliżej szwu oznacza tyle, żeby nie szyć dokładnie po szwie, bo to może go osłabić i usztywnić wskutek zbyt gęstego podziurkowania oraz podwójnej grubości nici.
W każdym razie ja tak bym to rozumiał, na podstawie cytowanego fragmentu.
Może wrzuć cały opis szycia, to będzie łatwiej rozgryźć intencje autorów?

Zbych

Tak, chodzi dokładnie o to, ze każda część ma być podwójna nie szyję co prawda z batystu, ale z jakiegoś innego materiału (nie wiem, co to jest, bo jeszcze nie rozpoznaję wszystkiego tak dobrze ), więc stwierdziłam, że będzie trwalsza trochę bardziej sukienka, jeśli zrobię górę jednak podwójnie. Teraz już mniej więcej wiem, o co chodzi z przycinaniem zapasów, ale nadal nie do końca rozumiem, gdzie mam szyć obok szwu. Łącząc dwie części każdej formy mam szyć nie na linii szwu, a trochę za nią?..Wrzucam cały opis z Burdy.

--- Ostatnio edytowane 2013-06-01 10:14:51 przez matrioszka ---

--- Ostatnio edytowane 2013-06-01 10:25:34 przez matrioszka ---

ożesz, ale ja "mądra" jestem dopiero teraz zauważyłam, że sukienka, któa jest obok, jest dokładnie z tego samego wykroju górnej części, tylko plecy ma w jednym kawałku, bo zamek z boku. Ja plecy i część łączącą tyłu też skroiłam w jednym kawałku, bo zamek będę wszywać z boku. Tylko, że te opisy różnią od siebie...Z tego opisu do modelu 124 wiem, że mam to wszystko razem zszyć, podciąć i naciąć zapasy na szwy, wywrócić, a potem na prawym boku zszyć nieprzerywając wierzchnią i dolną warstwę. Póki co nie wiem, jak wszyć rękawy i złączyć wszystko z częścią łączącą przodu i tyłu. Jeśłiby się komuś chciało "po polsku", a nie "po burdowemu" to opisać byłabym wdzięczna No i dlaczego te opisy różnią się?.. Przez rękawy?..

Próbowałam odczytać, powiększyłam sobie opis - nie daję rady... Tzn. moje oczy nie dają rady. Nie odczytam mimo najszczerszych chęci...

Ania

Udało mi się odszyfrować, że jeden model ma być szyty z popeliny, a drugi z batystu.
Materiały różnią się między sobą na tyle, że samo to determinuje odmienny sposób szycia.
Ale rzeczywiście druk w tej wielkości skanów jest nieczytelny... Po powiększeniu nawet jeszcze gorzej
Spróbuj zeskanować w większej rozdzielczości - przynajmniej 150-200 dpi.
Bo te skany na moje oko były na 72 dpi?

Zbych

załadowałam większe w poprzednim poście. Im więcej razy czytam ten opis, tym mniej wiem :/

Ja bym tobie radziła podlinkować te skany z jakiegoś photobucketa czy innego flickra, zamiast tu ładować, bo forum sobie i tak zdjęcia pomniejsza wg własnych jakichś wytycznych.
Drugi skan nadal mało czytelny jest.

--- Ostatnio edytowane 2013-06-01 10:46:24 przez mio ---

przeczytałam prośbę Susanny, żeby nie łądować linków, tylko bezpośrednio z kompa, więc tak zrobiłam, żeby się nie narazić od samego początku, ale zaraz wrzucę gdzieś na serwer i dam tu link, dzięki